Specjalista ds. operacyjnych

Do kakadu trafiłam w 2010 przez zrządzenie losu albo dziki fart. Szukałam pracy, która byłaby związana z moimi zainteresowaniami, byłam studentką wydziału Architektury i chciałam odciążyć finansowo rodziców. Pasjonowałam się już wtedy gadami, byłam moderatorem na forum terrarystyka.pl.
Trafiłam do cudownego sklepu na warszawskiej Sadybie i była to najlepsza lekcją życia i dzięki niej jestem tu gdzie jestem, z wiedzą jaką mam. Cudowni ludzie zaangażowani w pracę pokazali mi kierunek w którym chciałam się dalej rozwijać. Wpadłam jak śliwka w kompot, okazało się że jestem urodzoną handlarą, a sprzedaż mam we krwi.
Po 2 latach okazało się że firma stawia na mnie i zostałam kierownikiem sklepu. Wzajemny szacunek w zespole sprawił, że przez wszystkie lata pracy w sklepie, moi ludzie byli dla mnie jak druga rodzina. Mogliśmy na siebie liczyć, wspierać się i nawet w najgorszym nawale pracy śmialiśmy się my a z nami nasi klienci.
Pracowałam12 lat w sklepie, zaczynałam od Doradcy klienta, skończyłam na stanowisku kierowniczym, a obecnie pracuje w centrali. Za co zawsze lubiłam tą pracę- za atmosferę, za ludzi- zarówno klientów jak i współpracowników.